W świecie osiągnęli wiele: sławę, szacunek, uznanie, często duże pieniądze . U nas mało znani, bądź w ogóle zapomniani. Książka wydobywa z narodowej niepamięci ludzi, których warto poznać bliżej. Wśród 39 postaci są wybitni naukowcy, genialni kompozytorzy, inżynierowie, konstruktorzy, artyści malarze, graficy, pisarze i społecznicy. Otrzymywali prestiżowe wyróżnienia, niektórzy wielokrotnie byli nominowani do Nagrody Nobla, byli zapraszani na światowe konferencje, występowali w najsłynniejszych salach koncertowych świata.
Nie sposób wymienić wszystkich. Poznajemy nieznane historie tylko wybranych. Wymieńmy chociaż kilkoro, są to m.in. Wanda Lewandowska, Czesław Słania, Roman Maciejewski, o. Marian Żelazek, Feliks Topolski, Karolina Lanckorońska, Ludwik Rachman, Jan Szczepanik, Hilary Koprowski, Rafał Lemkin, Rudolf Modrzejewski. Wszyscy swoim niezwykłym talentem i pracą sławili imię Polski na całym świecie.
Kolejna książka w wielkich zapomnianych Polakach prezentuje trzydziestu trzech sławnych konstruktorów, kompozytorów, naukowców, artystów. Przedstawienie następnej grupy rodaków, którzy osiągnęłi ogromny sukces, nie było trudne, jest ich wielu. Poznajemy m.in. Mieczysława Bekkera, znakomitego inżyniera ze Strzyżowa, niewielkiej miejscowości na Lubelszczyźnie, który zaprojektował pojazd księżycowy. To właśnie nasz konstruktor jest twórcą pojazdu wykorzystywanego na księżycu przez wyprawy Apollo. Antoni Cierplikowski to słynny Antoine, czesał m.in. Gretę Garbo, Marlenę Dietrich czy Ewę Curie. Twórcą najbardziej znanej na świecie marki kosmetyków Max Factor też jest Polak Maksymilian Faktorowicz. Na największych scenach operowych świata występowała i urzekała melomanów swym talentem Ada Sari. Primadonna urodziła się w Wadowicach. To tylko kilkoro z wielu prezentowanych w książce Polaków. Ich dokonania są wielkim wkładem w śwatowy postęp i kulturę.
Wielka księga Świętych Patronów : jakikolwiek jest wasz zawód, z jakimkolwiek problemem się borykacie, zawsze jest Święty, do którego możecie się zwrócić Tyt. oryg.: "Il grande libro dei Santo Protettori [...] ".
Święty Jacek - duchowy syn św. Dominika, od ośmiu wieków jeden z najskuteczniejszych orędowników, pierwszy polski święty, którego kult rozszerzył się m.in. na Azję i obie Ameryki.Powołał do życia Zakon Kaznodziejski w Polsce, nigdy jednak nie był prowincjałem. Zakładał kolejne klasztory, ale nie osiadał w nich na stałe. Wybrał wędrowne kaznodziejstwo. Przemierzył wzdłuż i wszerz Polskę, Ruś i Prusy, głosząc Ewangelię poganom, schizmatykom, wszystkim potrzebującym.Granice polityczne ani prawa fizyki nie stanowiły dla niego przeszkody. Uzdrawiał, wskrzeszał umarłych, uwalniał opętanych. Zmieniał oblicze Kościoła i całej Europy. Matka Boża obiecała mu, że zawsze go wysłucha, i wielokrotnie to udowadniała.Jaką rolę w trzynastowiecznym świecie pełnił możny ród Odrowążów? Skąd wzięli się Domini canes - "Pańskie psy"? Co w cudownych żywotach Jacka jest faktem, a co legendą i dlaczego jego droga na ołtarze była tak długa?Poznaj świętego, dzięki któremu dominikanie są wśród nas nieprzerwanie od ośmiuset lat.
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Zbigniew czy Zbyszek? Skrzypek klasyczny czy trębacz rozrywkowy? Artysta estradowy czy muzyk awangardowy?
Zbigniew Wodecki miał dwa życiorysy. W pierwszym występował w filharmoniach jako skrzypcowy solista, podbijał Europę u boku Ewy Demarczyk, szalał w jazzowych improwizacjach i nagrywał piosenki, które wyprzedzały resztę polskiego popu przynajmniej o długość plerezy. W drugim uchodził za eleganckiego pana z telewizji, showmana w popularnych programach, muzyczną instytucję. Tyle że o tym pierwszym wszyscy na lata zapomnieli. Nawet on sam. Wodecki. Tak mi wyszło to książka na dwa głosy: reporterska opowieść Kamila Bałuka o Zbyszku i jego przebojowym "powrocie" na scenę w 40 lat od debiutu; oraz historia Zbigniewa, którą Wodecki snuje w autobiograficznej rozmowie z Wacławem Krupińskim dosłownie na chwilę przed wybuchem Zbyszkomanii.
Czy Zbigniew mógł przypuszczać, że powróci jako Zbyszek? Czy Zbyszek w młodości planował zostać Zbigniewem? A może po prostu tak mu wyszło?
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Siostra Wanda siedziała na drewnianym krześle w kuchni, wokół chodziło dwóch wściekłych gestapowców. Modliła się tylko o jedno, żeby nie kazali jej wstać. Pod krzesłem, zasłoniętym jej habitem, kuliła się mała dziewczynka, żydowska sierota, którą siostry już raz uratowały przed śmiercią.Siostry wiedziały, że rozochoceni, pijani sowieccy żołnierze nie odpuszczą. Zdecydowały, że czas uciekać. S. Adelgund już miała do nich dołączyć, gdy usłyszała krzyki przerażonych dziewcząt. Żołdacy zagonili cztery nastolatki do piwnicy. Adelgund nie mogła zostawić dziewcząt na pewną śmierć. Odważnie poszła za nimi do piwnicy. Dziewczętom udało się uciec. Adelgund znaleziono zgwałconą i bestialsko zamordowaną dwa dni później.Agata Puścikowska opisuje historie niezwykłych, bohaterskich kobiet. Sióstr, które nie chowały się przed wojną i okupacją w zakonach, ale niosły pomoc wszystkim, którzy tego potrzebowali. Pomagały ukrywać się partyzantom, dostarczały żywność, oddawały własne życie za często zupełnie obcych sobie ludzi, czasem chwytały nawet za broń. Również po wojnie niektóre z nich walczyły z komunistami. O ich bohaterstwie do dziś mówi się niewiele. Stanowczo za mało!
UWAGI:
Na okładce: Niezwykłe historie bohaterskich kobiet.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wojna nie ma w sobie nic z kobiety była gotowa już w 1983 roku. Dwa lata przeleżała w wydawnictwie. Autorkę oskarżono o "pacyfizm, naturalizm oraz podważanie heroicznego obrazu kobiety radzieckiej". W okresie pieriestrojki książka prawie jednocześnie ukazywała się w odcinkach w dwóch rosyjskich czasopismach: "Oktiabr" i "Roman-gazieta" i została opublikowana w dwóch wydawnictwach: mińskim Mastackaja Litaratura oraz moskiewskim Sowietskij Pisatiel. Łączny nakład wyniósł prawie dwa miliony egzemplarzy. Na podstawie książki powstał cykl filmów dokumentalnych, wyróżniony m.in. Srebrnym Gołębiem na Festiwalu Filmów Dokumentalnych i Animowanych w Lipsku. Jegor Letow, założyciel i wokalista legendarnego rosyjskiego zespołu punkrockowego Grażdanskaja Oborona, napisał piosenkę zainspirowaną książką Aleksijewicz.
To książka pasjonująca - i wstrząsająca. Wielka białoruska reporterka, Swietłana Aleksijewicz, jedna z najwybitniejszych dziennikarek Europy, na miarę Oriany Fallaci, zapisała wojnę... kobiet. W drugiej wojnie światowej bowiem walczyły przeciw Niemcom hitlerowskim kobiety - rosyjskie, białoruskie, ukraińskie. Z bronią w ręku. Strzelając, rzucając granatami, wysadzając. Jako żołnierze pierwszej linii, jako zwiad, jako dywersantki. A więc - zabijając i same ginąc. W tej książce nie ma patetycznych komentarzy autorskich. Jest zapis opowieści tych kobiet, które przeżyły... (Stefan Bratkowski)
Księga Swietłany Aleksijewicz ma szanse nie tylko na rozgłos, ale i na lekturę uważną. Nie jest jedynie zbiorem wyznań i relacji o losach kobiet sowieckich, uczestniczących bezpośrednio w minionej wojnie, choć i to stanowi ewenement bez precedensu. Przez przytoczone w niej zwierzenia przebijają się co rusz świadectwa składające się na nieznany lub ukrywany obraz codzienności sowieckiej; są równie wymowne jak opisy przeżyć, cierpień i wojennych przygód relatorek. (Prof. Jerzy Pomianowski)
Swietłana Aleksijewicz uporczywie walczy o pamięć, pisze o wojnie, patrząc oczami kobiet, i nagle okazuje się, że takiej wojny nie znaliśmy - że "przed nami ukryty jest cały świat". Przebija się przez mur stereotypów i niechęci, także ze strony samych bohaterek, i spisuje zapomniane historie. Historie, które muszą urodzić się na nowo. (Sylwia Chutnik)
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
O życiu decydują sekundy. Wypadek, udar, zakrztuszenie: co roku kilkanaście tysięcy osób w Polsce zapada w śpiączkę. Co powoduje, że niektórzy się z niej budzą, choć lekarze nie dawali im szans?Rodzicom Agnieszki Terleckiej sugerowano, że jej serce czy nerka może komuś uratować życie. Agnieszka wybudziła się i skończyła studia.Reżyser Mariusz Kobzdej po ośmiu miesiącach w głębokiej śpiączce wrócił do życia. Żużlowca Piotra Winiarza wybudził warkot motoru. Trzynastoletniego Dawida - gol strzelony przez Cristiano Ronaldo."Wybudzenia" to poruszające historie osób, które wyszły ze śpiączki i tych, którzy nadal o to walczą, tak jak Ola - córka Ewy Błaszczyk. Połowa osób nazywanych czasem "roślinami" czuje, widzi, słyszy. Gdzie są, kiedy wydaje się, że "tu" ich nie ma?"Wybudzenia" to też niezwykłe rozmowy z ludźmi, którzy przeciągają śpiących na "naszą" stronę, to pytania o sens życia, jego wartość i o to, kiedy rzeczywiście jest jego koniec.
UWAGI:
U dołu s. tyt.: Eureka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Zakonnik z "sercem jak tramwaj", wieczny optymista, z dystansem do siebie, ale nie do innych - ojciec Leon Knabit - jeden z najbardziej znanych i lubianych zakonników w Polsce.Jest kapłanem od ponad 60 lat, mnichem, który żyje zgodnie z surową regułą św. Benedykta, a przecież poczucia humoru mogliby pozazdrościć mu najwięksi komicy.Ojciec Leon prowadził telewizyjny talk-show, opublikował kilkadziesiąt książek, dla wielu jest duchowym autorytetem - a jednocześnie, to, co najważniejsze w życiu, odkrył w klasztornej celi.Jaka jest jego recepta na szczęście?"Zakochany mnich" to historia niezwykłego człowieka przez całe życie niestrudzenie szukającego woli Bożej. Autor opowiada o dzieciństwie, rodzinnych i koleżeńskich relacjach, dramatycznych doświadczeniach czasu okupacji, ofiarnej posłudze kapłańskiej i decyzji o związaniu swojego życia z klasztorem benedyktynów w Tyńcu.Ojciec Leon Knabit zakochał się w Bogu i nigdy nie porzucił tej miłości.
UWAGI:
Publikacje książkowe ojca Leona Knabita s. 377-[379].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni