28 czerwca 1914 roku ofiarą zamachu w Sarajewie padł następca tronu austro-węgierskiego, arcyksiążę Franciszek Ferdynand. Jego śmierć stała się iskrą, która wysadziła beczkę prochu, na której już do lat siedziała cała Europa. Chociaż państwa polskiego nie było wtedy na mapie, na ziemiach polskich pilnie śledzono rozwój sytuacji i wiązano z nią spore nadzieje. Po raz pierwszy od czasów napoleońskich zaborcy mieli stanąć naprzeciw siebie w krwawym konflikcie...
Książka w przestępny i niezwykle ciekawy sposób przedstawia całościowy obraz zmagań i losów Polaków w latach 1914-1918. Autor prezentuje losy milionów mieszkańców dawnej Rzeczypospolitej od dnia wybuchu I wojny światowej do 11 listopada 1918 roku. Opowiada o losach trzech zaborów i trzech obszarów okupowanych, praktykach okupantów, które później zostały powtórzone w większej skali i w brutalniejszej formie podczas II wojny światowej, o aktywności najwybitniejszych polskich polityków i wojskowych, wysiłku politycznym i militarnym, który doprowadził do "polskiego listopada" 1918 roku i odzyskania niepodległości, a także o umęczonych przez wojnę bezimiennych świadkach i uczestnikach historii.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 437-442. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Matylda, córka Marty Neumann - głównej bohaterki "Cierpkich gron" - cudem przeżywa ucieczkę z Chwalimia. Los prowadzi ją do Sulechowa i Zielonej Góry, która jeszcze niedawno była niemieckim Grünbergiem. Miasto zmienia swoją tożsamość - przewijają się przez nie Niemcy, Rosjanie i Polacy. Dziewczyna próbuje odnaleźć się w nowej, powojennej rzeczywistości.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Literacko opracowany dziennik żołnierza polskiego, począwszy od 1939 roku do końca wojny w maju 1945 roku. żołnierz ten podczas swojej wędrówki zwiedził pól świata służąc w jednostce Strzelców Karpackich.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Siostra Wanda siedziała na drewnianym krześle w kuchni, wokół chodziło dwóch wściekłych gestapowców. Modliła się tylko o jedno, żeby nie kazali jej wstać. Pod krzesłem, zasłoniętym jej habitem, kuliła się mała dziewczynka, żydowska sierota, którą siostry już raz uratowały przed śmiercią.Siostry wiedziały, że rozochoceni, pijani sowieccy żołnierze nie odpuszczą. Zdecydowały, że czas uciekać. S. Adelgund już miała do nich dołączyć, gdy usłyszała krzyki przerażonych dziewcząt. Żołdacy zagonili cztery nastolatki do piwnicy. Adelgund nie mogła zostawić dziewcząt na pewną śmierć. Odważnie poszła za nimi do piwnicy. Dziewczętom udało się uciec. Adelgund znaleziono zgwałconą i bestialsko zamordowaną dwa dni później.Agata Puścikowska opisuje historie niezwykłych, bohaterskich kobiet. Sióstr, które nie chowały się przed wojną i okupacją w zakonach, ale niosły pomoc wszystkim, którzy tego potrzebowali. Pomagały ukrywać się partyzantom, dostarczały żywność, oddawały własne życie za często zupełnie obcych sobie ludzi, czasem chwytały nawet za broń. Również po wojnie niektóre z nich walczyły z komunistami. O ich bohaterstwie do dziś mówi się niewiele. Stanowczo za mało!
UWAGI:
Na okładce: Niezwykłe historie bohaterskich kobiet.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wojna nie ma w sobie nic z kobiety była gotowa już w 1983 roku. Dwa lata przeleżała w wydawnictwie. Autorkę oskarżono o "pacyfizm, naturalizm oraz podważanie heroicznego obrazu kobiety radzieckiej". W okresie pieriestrojki książka prawie jednocześnie ukazywała się w odcinkach w dwóch rosyjskich czasopismach: "Oktiabr" i "Roman-gazieta" i została opublikowana w dwóch wydawnictwach: mińskim Mastackaja Litaratura oraz moskiewskim Sowietskij Pisatiel. Łączny nakład wyniósł prawie dwa miliony egzemplarzy. Na podstawie książki powstał cykl filmów dokumentalnych, wyróżniony m.in. Srebrnym Gołębiem na Festiwalu Filmów Dokumentalnych i Animowanych w Lipsku. Jegor Letow, założyciel i wokalista legendarnego rosyjskiego zespołu punkrockowego Grażdanskaja Oborona, napisał piosenkę zainspirowaną książką Aleksijewicz.
To książka pasjonująca - i wstrząsająca. Wielka białoruska reporterka, Swietłana Aleksijewicz, jedna z najwybitniejszych dziennikarek Europy, na miarę Oriany Fallaci, zapisała wojnę... kobiet. W drugiej wojnie światowej bowiem walczyły przeciw Niemcom hitlerowskim kobiety - rosyjskie, białoruskie, ukraińskie. Z bronią w ręku. Strzelając, rzucając granatami, wysadzając. Jako żołnierze pierwszej linii, jako zwiad, jako dywersantki. A więc - zabijając i same ginąc. W tej książce nie ma patetycznych komentarzy autorskich. Jest zapis opowieści tych kobiet, które przeżyły... (Stefan Bratkowski)
Księga Swietłany Aleksijewicz ma szanse nie tylko na rozgłos, ale i na lekturę uważną. Nie jest jedynie zbiorem wyznań i relacji o losach kobiet sowieckich, uczestniczących bezpośrednio w minionej wojnie, choć i to stanowi ewenement bez precedensu. Przez przytoczone w niej zwierzenia przebijają się co rusz świadectwa składające się na nieznany lub ukrywany obraz codzienności sowieckiej; są równie wymowne jak opisy przeżyć, cierpień i wojennych przygód relatorek. (Prof. Jerzy Pomianowski)
Swietłana Aleksijewicz uporczywie walczy o pamięć, pisze o wojnie, patrząc oczami kobiet, i nagle okazuje się, że takiej wojny nie znaliśmy - że "przed nami ukryty jest cały świat". Przebija się przez mur stereotypów i niechęci, także ze strony samych bohaterek, i spisuje zapomniane historie. Historie, które muszą urodzić się na nowo. (Sylwia Chutnik)
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
100-lecie cudu nad Wisłą!Dlaczego dwa lata po odzyskaniu niepodległości Polacy musieli walczyć o swoją wolność? Jak to się stało, że w 1920 r. armia sowiecka dotarła aż pod Warszawę? Dlaczego Bitwa Warszawska zaliczana jest do tych, które zdecydowały o losach świata? Czy faktycznie był to cud?Opowiada o tym najnowszy komiks, który w sposób niezwykle barwny pokazuje historię bohaterskiej walki żołnierzy polskich z budzącą grozę armią sowiecką. Przed nami cała galeria bohaterów: znakomici dowódcy i stratedzy, oddani żołnierze i... pewien cichy kapłan, który stał się symbolem tej zwycięskiej bitwy, określanej jako "Cud nad Wisłą".
UWAGI:
Na stronie redakcyjnej: "Scenariusz, ilustracje i tekst Paweł Kołodziejski".
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 000435 od dnia:2023-10-24 Przetrzymana, termin minął: 2023-11-23